Strbskie Pleso – Solisko, Centralny żleb na skiturach
Ostatnio odkryłem miejsce w okolicy Strbskiego Plesa dzięki freeriderowi ze Słowacji, który wziął mnie na wycieczkę. Dlaczego te okolice to dobre miejsce?
- Start na wysokości 1300m znacznie zmniejsza ilość podejscia
- Wyciąg na Solisko ze schroniskiem na górze – można wychodzić na fokach do 1850m
- Duża ilość wariantów zjazdu
Droga na Solisko i zjazd żlebem do doliny Mlynickiej
Zaczęliśmy z parkingu obok restauracji Plesnivec, obok której jest też ładowarka do samochodów elektrycznych. Stamtąd skierowaliśmy się do dolnej stacji wyciągu i po kilkuset metrach udało się założyć foki.
Po godzinie byliśmy w schronisku. Kawa, lekkie odparowanie i ruszyliśmy czerwonym szlakiem w stronę krzyża na Skrajne Solisko. Stamdąd było już tylko kilkanaście minut do wlotu do żlebu w okolicy szczytu Soliskowy Horb – można go brać zarówno z lewej jak i prawej strony, zjechaliśmy oba warianty.
Tu kończy się podejście, a zaczyan fun. Żleb zjechaliśmy 4 razy robiąc 3 podejścia od dołu. Można jechać do samego dna doliny robiąc w granicach 500m przewyższenia na jeden zjazd. Warto robić przerwy lub przygotować się na spalone czwórki. Powrót na górę zajmuje około godziny, zależnie od tego czy trzeba robić schody, czy już jest przedeptane.
Strava ze śladem z wyjścia na Solisko
Żleb Centralny Solisko zjazd
Szeroko, dosyć stromo na początku, wypłaszcza się po kilkuset metrach, ale jazda cały czas pod kontrolą dzięki temu, że jest dużo miejsca, a nachylenie nie rozpędza przesadnie. Miejsca jest bardzo dużo, założyliśmy 8 linii a dalej byłoby po czym jeździć zakładając świeże linie. Żleb jest wystawiony na południowy wschód, przy pełnym słońcu odmięka szybko.
Widokowo bardzo przyjemne miejsce, po drugiej stronie doliny Baszty, na północ Strbski Szczyt a w oddali Kończysta.
Powrót żółtym szlakiem doliną Mlynicką.