Jak się robi narty
Produkcja nart w domowym warsztacie, czy to możliwe?
Dla chcącego nic trudnego, każdy myśli że to niesamowicie skomplikowany proces wymagający precyzji niczym wykonywanie operacji na otwartym sercu. Od razu napiszę, że tak, to możliwe. Da się zrobić narty w domu. Czy to ma sens? Do tego wrócimy później.
Z jakiego drewna robiono narty?
Narty robionio z jesionu. Jego właściwości to sprężystość i utrzymywanie nadanego kształtu. Dzisiaj z drewna zrobiony jest tylko rdzeń nart, a najczęściej używane gatunki to klon, topola, balsa, paulownia i właśnie jesion.
Jak zrobić narty w 7 krokach
- Określenie przeznaczenia nart
- Projekt kształtu, profilu oraz sztywności
- Dobór materiałów
- Klejenie i obróbka rdzenia
- Osadzenie krawędzi w ślizgu
- Laminowanie w prasie pod ciśnieniem
- Serwis zerowy
Projektowanie narty
Całość zaczyna się od pomysłu. My chcieliśmy zrobić narty, których już nie da się kupić. Chodziło o szerokie deski z profilem reverse camber – taki odwrócony banan, który najlepiej sprawdza się w miękkim śniegu.
Projektowanie powinno zacząć się od zebrania wywiadu:
najczęstszych warunków, w których narta będzie używana,
rodzaju terenu – żleby, lasy czy stok narciarski,
wagi, wzrostu oraz stylu jazdy narciarza.
Te podstawowe pytania pozwolą określić parametry narty:
sidecut, czyli szerokość pod butem oraz na końcach,
profil, czyli wygięcie narty (rocker, camber, flat)
waga, długość oraz sztywność narty.
Sidecut determinuje promień skrętu podczas jazdy na krawędzi. Profil może pomagać inicjować szybki skręt, lub pokonywać nierówności i muldy.
Dobór materiałów, czyli z czego zbudowane są narty
Narta składa się ze ślizgu, krawędzi, rdzenia drewnianego oraz włókna szklanego lub węglowego. Całość przykryta jest topem – może to być naturalny fornir lub zadrukowane tworzywo.
Charakterystyka wynika z projektu i wywiadu. Na tym etapie dobierane są konkretne materiały oraz parametry. Twardy i sztywny drewniany rdzeń z dodatkiem jesionu będzie przeznaczony na narty do jazdy w zmiennych warunkach, po nierównościach lub twardym stoku. Dodatek włókna węglowego sprawia, że narta jest sztywniejsza, ale z tendencją do wpadania w wibracje i przenoszenie nierówności na nogi. Takich zależności jest wiele, dlatego warto zapoznać się z charakterystyką materiałów.
Ślizg
Nasze narty mają gruby ślizg, 1.8mm. Można używać cieńszych aby zyskać nieco wagi, ale wychodzimy z założenia że sprzęt powinien być trwały. Znajomy serwisant ostatnio opowiadał, że nowe narty po kilku przejściach przez maszynę są do wyrzucenia, właśnie przez oszczędność na grubości ślizgu.
Niska waga nie jest paradoksalnie korzystna i wpływa negatywnie na jazdę.
Stalowe Krawędzie
Krawędź narty jest dopasowana do grubości ślizgu. Grubsze krawędzie wynikające z grubszego ślizgu nie tylko dłużej posłużą, ale także wzmacniają konstrukcję i są bardziej wytrzymałe na uszkodzenia.
Drewniany rdzeń
Rdzeń drewniany charakteryzuje dobre narty. To dzięki niemu możemy dopasować charakterystykę do każdego narciarza. Rodzaj drewna użytego do produkcji nart ma ogromne znaczenie w trudnych warunkach.
Jesion, świerk, topola, balsa, jodła a nawet dąb czy klon – z takich gatunków tworzymy rdzenie. Balsa to jedyny z materiałów, które nie są rodzime. Właściwości drewna analizowane przy produkcji nart to wytrzymałoś, sprężystoś, twardość oraz waga.
Rdzeń z jednego rodzaju drewna to bardzo często zmarnowana szansa na lepsze dopasowanie do oczekiwań narciarza. Rdzeniem drewnianym można regulować charakterystykę nart.
Dla cięższego ridera o większych wymaganiach dodamy więcej jesionu, natomiast w szerokich nartach na puch możemy pozwolić sobie na znaczny udział balsy i topoli – lekkich materiałów, które zrekompensują dużą powierzchnię niską wagą.
Model narty Matragona Ursa jest przykładem takiej narty – mimo taliowania 149-129-139 waga narty wyniosła 1800g przy długości 180cm. Rdzeń tej narty to kombinacja lekkiej topoli i balsy oraz sztywnego i sprężystego jesiona w zewnętrznej części, który dodatkowo chroni krawędzie.
Narta została zaprojektowana do jazdy w głębokim śniegu, typowym głębokim puchu. Ursy są stosunkowo lekkie ale dzięki dosztywnieniu włóknem węglowym i jesionem radzą sobie na oblodzonych i twardych stokach. Czasem warunki potrafią zaskoczyć.
Kombinacji jest wiele, dzięki temu można stworzyć rdzeń, który odpowiada w pełni potrzebom narciarza.
Kompozyt czyli włókno szklane, włókno węglowe
Tu ważny jest nie tylko sam rodzaj materiałów ale też układ włókien. Występują włókna o nieregularnej strukturze, biaxy, triaxy oraz włókna jednokierunkowe. Sztywności narty są dwie – poprzeczna i wzdłóżna.
Włókno jednokierunkowe nadaje sztywności wzdłużnej, włókna plecione pod kątem 90 stopni i układane w jodełkę – sztywności poprzecznej.
Włókno węglowe może być podstawowym włóknem konstrukcyjnym lub dodatkiem dosztywniającym ogon czy camber. Jego dodatek sprawia, że wygięcie narty wymaga większej siły. Taka narta jest bardziej sztywna, ale też nerwowa w skręcie jeśli zbyt lekka.
Wierzch narty, czyli top sheet
Walory estetyczne narty, czyli grafika lub naturalne drewno uzyskuje się dzięki wierzchniej warstwie. Tu możemy sobie pozwolić na indywidualny projekt graficzny lub naturalne wykończenie fornirem drewnianym. Wagowo obie opcje wychodzą podobnie, nie mniej o fornirowany top trzeba bardziej dbać.
Produkcja nart
Proces produkcji nart zaczyna się od wycięcia ślizgu na maszynie CNC. Do ślizgu wklejane są stalowe krawędzie.
Kolejny etap to klejenie rdzenia drewnianego z dobranych wcześniej materiałów. Rdzeń najczęściej składa się z 5-7 kantówek sklejonych wodoodpornym klejem do drewna. Po sklejeniu i wstępnej obróbce rdzeń jest profilowany – zbierany jest materiał tak, by na końcach był cieńszy niż na środku.
Można to robić na cnc, ręczną frezarką lub nawet szlifując, ta trzecia opcja to już mocny DIY. W naszym warsztacie mamy zbudowaną specjalną prowadnicę do frezarki, która zbiera materiał do zadaniej grubości tworząc łagodne przejście.
Pasty włókna szklanego czekają już obok forniru, rdzenia i ślizgu. Całość zostaje ułożona w prasie pneumatycznej i po kolei nasączana żywicą. Ślizg, włókno, rdzeń, włókno i na koniec fornir lub drukowany top.
Prasa dociska materiały z siłą kilku atmosfer, dodatkowo grzejąc klejony materiał do zadanej temperatury. Podgrzewanie nie jest konieczne, ale usprawnia proces, a żywica wiąże w bardziej kontrolowanych warunkach.
Narty po wyjęciu z prasy zostają wycięte i oszlifowane. Kolejnym krokiem jest lakierowanie lub olejowanie forniru i nadanie ostatecznego kształtu. Ostatnim etapem jest serwis zerowy.
Ile zajmuje zbudowanie jednej pary nart
Jedne narty robimy około 20 roboczogodzin i jest to zapewne nieco zaniżona wartość. Oczywiście z każdą kolejną parą proces staje się coraz bardziej sprawny, pierwsze narty zajęły około 40 godzin. Czy było warto? Zdecydowanie. Wrażenia z jazdy na samodzielnie zaprojektowanych nartach są bezcenne.
Jeśli chcesz też tak samo – skontaktuj się z nami na Instagramie. Możemy przejść przez cały proces razem i w około 2 tygodnie wykonać narty na zamówienie dobierając wszystkie parametry.